ładne biedronki?

Witajcie,
Kurcze mam okazje wyjechac do Niemiec do pracy-nie umiem sie zdecydowac.Czy ktos mnie kopnie w tylek zebym tam pojechala?

Kora napisał:

Witajcie,
Kurcze mam okazje wyjechac do Niemiec do pracy-nie umiem sie zdecydowac.Czy ktos mnie kopnie w tylek zebym tam pojechala?

a chcesz? to pewna praca?
same euro jest zachęcające, ale przemyśl to

Mario co to za śliczne biedroneczki? Najs
A ty Kora to sie tak za granice wybierasz jak ja.
Czyli palcem po mapie

dla dzieciaków zrobiłam..

***

Przed chwilą dzwonił P.
Ma sporo powaznych spraw na głowie, ale naprawdę mnie lubi i interesuje go jak się czuje... Tak fajnie nam się rozmawiało, ehh

Wiesz Bell,no kusi mnie to ale co zrobic......nie wiem,jutro ma mi kumpel dac znac dokladnie o tej pracy.Marmoladka,ladne sa te biedronki.
Mam straszny katar i na dodatek zaraz ide na 12 godzin do pracy,nie wiem jak to wytrzymam,eh...

Kochani,
Zdecydowalam sie jechac do Niemiec jade w przyszlym tygodniu w piątek.Umowe spisze na rok.

Kora napisał:

Kochani,
Zdecydowalam sie jechac do Niemiec jade w przyszlym tygodniu w piątek.Umowe spisze na rok.

To pewna i bezpieczna praca?
Mam nadzieję, że tak.

Będę trzymać kciuki.

Jakiś czas temu mój kuzyn z żoną pracowali w Niemczech przez miesiąc - różne takie rolnicze prace... Zarobili w tym czasie kilkanaście tysięcy.

Zmęczona jestem... Pół dnia załatwiałam papierki związane ze studiami, Zaświadczenia rózniaste. W jednej kolejce stałam 3 godziny
A to dopiero początek.


Boję się powrotu na studia. Wiele na siebie wzięłam.
W domu wsparcia za bardzo nie ma.

Mario moze teraz nie masz wsparcia,ale pomysl sobie jaka bedziesz samodzielna kiedy po studiach znajdziesz wymarzona prace.I uwierz,ze nawet wtedy bedziesz chciala pokazac rodzinie jak dobrze sobie radzisz i wbrew temu co teraz myslisz,bedziesz dumna jesli bedziesz mogla komus pomoc np.zrobic zakupy rodzinie,albo wspomoc kogos swoja wiedza,doswiadczeniem,albo znajomosciami.
Kiedy ja zaczynalam prace w podrzednym barze wszyscy smiali sie ze mnie.Miny im zrzedly kiedy moii "znajomi" z knajpy remontowali im domy,kładli kostke i sprzedawali płyty gipsowe za pół ceny,
Teraz kazdy wie gdzie mieszkam,co u mnie i gdzie walić jak w dym w razie remontu
Taki glupi przyklad,ale podnosi na duchu

O ile znajdę wymarzoną pracę...



Wiem, wiem.. myśleć pozytywnie.

Myśleć,myśleć,a najlepiej przeczytać sobie książkę "Potęga podświadomości" Joseph Murphy
Może nie jest gotową receptą,ale napewno pomaga.Sama czytałam kilka razy i od razu człowiek rano wstaje z innym nastawieniem
Czcze gadanie,ale jak sie człowiek zaprze,to nawet efekty widać
Polecam
Miłego dnia :-*

hej,pewnie sie dziwicie co ja tu robie o tej porze,hi
spac nie umiem........

jestem bez pracy przez jednego uja,ktory zalatwial mi prace do niemiec normalnie jak trzeba uwazac dzis na ludzi,mowie wam....
jutro dzwigam dupe i wychodze z domu w koncu-musze poszukac pracy-koniec dolowania sie,yh

oszukał Cię?


no bez jaj... ehh

dobrze będzie
nie daj się

Hejoooo
Jestem nawalona jak szkop,cud ze pisze............. mąż sie wyprowadził dzisio.Dobrze mu teraz bedzie beze mnie.........
jestem bez pracy,w beznadziejnej sytuacji zyciowej i bez chłopa w domu ,,,