This is a Hitskin.com skin preview
Install the skin • Return to the skin page
pogaduchy tych co spać nie mogą...
5 posters
Strona 21 z 23
Strona 21 z 23 • 1 ... 12 ... 20, 21, 22, 23
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:nie jest to takie latwe ale moze byc wykonalne a co bys powiedziala np na wspolne zamieszkanie z jakąś osobą na mieszkaniu-rachunki na pół itpMarmoladA napisał:może...
gdyby to było takie łatwe
no mogłabym o ile miałabym swój pokój. potrzebuje tego.
ale napierw trzeba miec prace;)
w ogóle niby miała byc szansa na stancje w nastepnym roku, z koleżanką..
ale oczywiscie - brak kasy...
dojazdy kosztuja mniej - choc czasem i z tym problem
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:oczywiscie jak skonczysz studia a ile lat Ci zostalo tej nauki jeszcze?
jak dobrze pojdzie ro jeszcze rok.
jak z pracą.. nie wiem
bo chce znaleźć taką w której bede sie dobrze czula.. a nie taką by przetrwac - nie chce popełniać błędów mamy..
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
w obecnych czasach, to lepiej nie przebierac z robota... Jak bedziesz zbyt wybredna to mozesz nic nie znalesc..
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
nie chce Ciebie martwic Marmoladka ale nie ma w dzisiejszych czasach normalnej pracy-lepiej juz sie uodparniaj na ludzi bo naprawde jest cięzko.Trochę przeszlam tych prac.
Najlepiej mi bylo jak mialam kiedys swoj prywatny maly handelek-po dzis zaluje ze to zamknelam......
Najlepiej mi bylo jak mialam kiedys swoj prywatny maly handelek-po dzis zaluje ze to zamknelam......
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Nie mialam duzo zyskow ale bylam na swoim i to bylo najlepsze.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ptasiek napisał:w obecnych czasach, to lepiej nie przebierac z robota... Jak bedziesz zbyt wybredna to mozesz nic nie znalesc..
ale nie chce do końća zycia pracować gdzies gdzie nie chcę...
miesiac dwa. rok.. ale nie cale zycie...
niespełnione marzenia..
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Marmoladka,w zyciu tak bywa ze nie mamy to co chcemy-rzadko marzenia sie spelniają-chyba ze kros walczy o nie bardzo to wtedy moze ,moze.......u mnie stagnacja
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Dondi dobrze ze tak szybko zjalazlas zlodzieja.Ja mam na to swoj sposob.Nas jest w ekipie 8 osob.Kazdy nowy pracownik jest przeze mnie przeswietlany na 1000 sposobow.Mam przy tym nieograniczoje pole do popisu i poparcie szefostwa.Mam wszystkie potrzebne kody dostepu do wszelkich akcji na kompie i do monitoringu.Jak trzeba przybieram rozne postacie i zdarza mi sie klamac komus w zywe oczy tylko po to zeby kogos poznac.Nawet nie jestem w stanie powiedziec ile osob w ciagu tych 4 lat nie zdalo mojego testu lojalnosci,wylatywal z hukiem kazdy zlodziej.Coz nie ma sie co dziwic kiedy sie zarabia 1300 zl a jeszcze przez jakiegos cwaniaka trzeba co miesiac oddawac po 200 zl.
Mario dla ciebie mam jedna rade,wyprowadz sie z domu i to jak najszybciej.
Bylam w tej sytuacji co ty.I za miesiac mina 3 lata od kiedy jestem na swoim
Nie zaluje swojej decyzji choc bywalo dramatycznie...
Mario dla ciebie mam jedna rade,wyprowadz sie z domu i to jak najszybciej.
Bylam w tej sytuacji co ty.I za miesiac mina 3 lata od kiedy jestem na swoim
Nie zaluje swojej decyzji choc bywalo dramatycznie...
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
od poniedzialku mam juz nową osobę do pracy
a audyt wyszedl mi dzisiaj dobrze-jak wchodzili to chusteczki odkarzające szpilki mialam juz otwarte zeby widzieli ze mam je stale w ruchu oni są jak psy na tym punkcie i chyba maja racje bo kto by chcial jesc np mieso gdzie byla wbita brudna szpilka z cenowką-
tam gdzie pracuje to sama kosmetyka praca juz sie powoli przyzwyczajam do tego-nie chce zmieniac pracy-mam juz dosyc chodzenia po nowych pracach-i tak wszędzie to samo.....
a audyt wyszedl mi dzisiaj dobrze-jak wchodzili to chusteczki odkarzające szpilki mialam juz otwarte zeby widzieli ze mam je stale w ruchu oni są jak psy na tym punkcie i chyba maja racje bo kto by chcial jesc np mieso gdzie byla wbita brudna szpilka z cenowką-
tam gdzie pracuje to sama kosmetyka praca juz sie powoli przyzwyczajam do tego-nie chce zmieniac pracy-mam juz dosyc chodzenia po nowych pracach-i tak wszędzie to samo.....
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Wiecie,jak mialam 25 lat to otworzylam sobie taki maly punkcik z warzywami-mialam z tego dwie pesje na tamte czasy.Lubilam to-polecalam warzywa i owoce-zachęcalam ludzi do zdrowego odżywiania się też-sprowadzalam warzywa z najlepszych gospodarstw w mojej okolicy.Mialam na sklepiku 16 rodzai jablek i kazdy gatunek poznawalam juz po zapachu na gieldzie.Mialam jablka z najlepszych beztlenowych chłodni.Moj punkt mialam w bardzo zlym miejscu-malo ruchliwym ale ja mialam ruch w sklepie.Pamietam jak sie balam jak to otwieralam ale jedno wiem napewno-ruch sie robi przez bardzo miłą i kulturalną obsługę-to podstawa Klient jak wychodzil ode mnie ze sklepu to potem wracal i stawal sie stalym klientem.To bylo bardzo mile dla mnie doswiadczenie-wtedy uwierzylam we wlasne siły.Wtedy tez chodzil taki facet do mnie po warzywa-kurcze przystojniak-podrywal mnie-niby przychodzil po kalafior ale najchętniej to mnie by zchrupał,hi-ten facet juz nie żyje-szedl z jakies imprezy -byl pijany i poslizgnąl sie i wpadl do potoku-byl zmarzniety a jak wrocil do domu to jego laska zrobila mu ciepłą kąpiel -jak wyszedl z wanny to dostal zawal-szok termiczny.To wszystko dowiedzialam sie od tej jego laski-ona tez chodzila po kalafior do mnie.Bylam w szoku jak sie dowiedzialam o tym
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
oooooo ptasiek powiedzial mi dobranocptasiek napisał:dobranoc... :*
ach dziękuję,dziekuję-fajnie sie spało i zaspało
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Snilo mi się ze idę na drugą zmianę do pracy-rano otwieram oczy patrze na zegar-6.20 i mysle sobie -jeszcze sobie pospie bo mam drugą zmianę-a nagle jak wyszpulilam z lozka to tylko zapach po mnie zostal w domu:))))))))))))))biedny kierowca czekal na mnie z towarem
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hejo,
prawie całe popoludnie robilam bigos-raz to mi sie nawet drzemnęło-narobilam bigosu na 3 dni
prawie całe popoludnie robilam bigos-raz to mi sie nawet drzemnęło-narobilam bigosu na 3 dni
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej Dondi
Ja robiłam sama bigos 2x i spaliłam 2 garnki.I więcej się nie skusze
Ja robiłam sama bigos 2x i spaliłam 2 garnki.I więcej się nie skusze
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Ja lubie robic bigos tylko nie jak mi się chce spać.Przymierzalam sie do niego juz od dwoch dni.Bellinda napisał:Hej Dondi
Ja robiłam sama bigos 2x i spaliłam 2 garnki.I więcej się nie skusze
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Mialam w planie pojść dzisiaj do fryzjera ale ta drzemka popoludniowa no i ten bigos pokrzyzowal mi plany.Ide teraz umyć sobie wlosy i do łozka bo potem rano się ciężko wstaje-jeszcze jutro pierwsza zmiana a potem juz drugie zmiany od soboty do soboty-to odeśpię.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
hej.. jak tam?
O ile nie wymieknę to po niedzieli ide zapisać się do psychiatry.
O ile nie wymieknę to po niedzieli ide zapisać się do psychiatry.
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Cześć Marmoladka,
Znowu problem z tatą?Coś Ci powiedział?
Znowu problem z tatą?Coś Ci powiedział?
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:Cześć Marmoladka,
Znowu problem z tatą?Coś Ci powiedział?
oj niewiele bo go unikam
urlop ma i sie wścieka... Pracuje na dworze. Ok, trzeba... ale też w granicach rozsądku.
Jak mnie widzi to burczy.
Nie szukam zwady.
Mam swoje zajęcia i nie mogę ich odkładać.
Ale jutra się boję. Mama do pracy, sis też a on bedzie szalał. Nie przepadam za sobotami.
A do psychiatry to ja już ponad rok się wybieram, ale bałam się...
Nie da sie jednak udawać, że jest ok.. i że sama sobie poradzę.
***
Czuję się dziś lepiej, bo nie myślałam za wiele. Pracowałam w ogrodzie.
***
P. milczy dalej...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Witaj Marmoladka,
Ja karzę zapisać sie do psychiatry mojej kierowniczce rejonowej-wiesz co mi dzisiaj powiedziala?
Ze tej zlodziejki nie zwolni,ze ewentualnie ją przezuci na biedronke.Poki co ma z nami pracowac od poniedzialku-po jej urlopie-jak ja to uslyszalam to zaraz pod wieczor jechalam do tesco zrobic z kolezanką z ktora razem teraz pracuje inwenture-od poniedzialku do dzisiaj handlowalysmy bez zlodziejki i wyszlo tylko 18 zl manka-napisalam rejonowej ze moze to nawet komisyjnie sprawdzic a jak zlodziejka bedzie od poniedzialku to napisalam rejonowej ze ide na l4 i wroce jak zlodziejka bedzie juz na biedronce-rejonowa nic mi nie odpisala jeszcze.......
mam takiego dola-bo widzisz-zlodzieje sa tolerowani a uczciwi ludzie musza za zlodziei placic i jeszcze z nimi pracowac taką mamy sprawiedliwosc nie chce mi sie znowu życ-jak mnie takie coś dołuje...........................
Ja karzę zapisać sie do psychiatry mojej kierowniczce rejonowej-wiesz co mi dzisiaj powiedziala?
Ze tej zlodziejki nie zwolni,ze ewentualnie ją przezuci na biedronke.Poki co ma z nami pracowac od poniedzialku-po jej urlopie-jak ja to uslyszalam to zaraz pod wieczor jechalam do tesco zrobic z kolezanką z ktora razem teraz pracuje inwenture-od poniedzialku do dzisiaj handlowalysmy bez zlodziejki i wyszlo tylko 18 zl manka-napisalam rejonowej ze moze to nawet komisyjnie sprawdzic a jak zlodziejka bedzie od poniedzialku to napisalam rejonowej ze ide na l4 i wroce jak zlodziejka bedzie juz na biedronce-rejonowa nic mi nie odpisala jeszcze.......
mam takiego dola-bo widzisz-zlodzieje sa tolerowani a uczciwi ludzie musza za zlodziei placic i jeszcze z nimi pracowac taką mamy sprawiedliwosc nie chce mi sie znowu życ-jak mnie takie coś dołuje...........................
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ale nie zwolni ją bo?
nie złapała za rekę.. czy ma jakieś chody?
nie złapała za rekę.. czy ma jakieś chody?
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Strona 21 z 23 • 1 ... 12 ... 20, 21, 22, 23
Strona 21 z 23
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie Mar 23, 2014 10:37 pm by MarmoladA
» kora sie zakochała
Wto Paź 30, 2012 12:15 am by Kora
» Co tam słychać
Wto Paź 16, 2012 3:31 pm by Kora
» Znowu sama :(
Pon Wrz 24, 2012 4:08 am by Kora
» na zakręcie w tej samej rzece :)
Wto Wrz 18, 2012 9:50 am by Bellinda
» Damy radę! Slim ale nie wieszak;)
Wto Wrz 11, 2012 9:28 am by Kora
» O pupie Mariana...
Wto Wrz 11, 2012 9:19 am by ptasiek
» Zamknięty rozdział.
Pon Cze 11, 2012 11:00 pm by Kora
» Nowy dylemat... :P
Pon Cze 11, 2012 1:42 pm by feniks