potwierdzam...
25042012
potwierdzam...
Po pierwsze , dziekuje za słowa , chyba wsparcia i co po niektórych troski o mój los , jak to w blogu postaram się dać znac jak jest , dziewczyny co jak co ale laptopa nie stracę więc luz
Ojjj nasluchalam się ostrzezen , wiem ze może być różnie i jakkolwiek na to nie patrzec ryzyko jest po mojej stronie , ale jak nie spróbuje to nigdy nie przekonam się jak jest , łatwo jest trzymac się utartych ścieżek , nijakiej codzienności , ale w związku z tym ze oswojonej jakze bezpiecznej. Nie mam ochoty tkwić w miejscu , najwyżej wrócę , zdarza się .
Już wiem ze w pracy dostanę urlop , więc sprawa ulatwiona najpierw 2-3 miesiące jeszcze nie zdecydowałam a potem jak będzie wszystko poukładane złoże wypowiedzenie.
Jeszcze sporo czasu przedemna wyjeżdżam na początku lipca , urodziny polacze z pożegnalnym wypicie za nową drogę życia ! caluję wszystkich
Ojjj nasluchalam się ostrzezen , wiem ze może być różnie i jakkolwiek na to nie patrzec ryzyko jest po mojej stronie , ale jak nie spróbuje to nigdy nie przekonam się jak jest , łatwo jest trzymac się utartych ścieżek , nijakiej codzienności , ale w związku z tym ze oswojonej jakze bezpiecznej. Nie mam ochoty tkwić w miejscu , najwyżej wrócę , zdarza się .
Już wiem ze w pracy dostanę urlop , więc sprawa ulatwiona najpierw 2-3 miesiące jeszcze nie zdecydowałam a potem jak będzie wszystko poukładane złoże wypowiedzenie.
Jeszcze sporo czasu przedemna wyjeżdżam na początku lipca , urodziny polacze z pożegnalnym wypicie za nową drogę życia ! caluję wszystkich
alicja- Liczba postów : 36
Join date : 22/04/2012
potwierdzam... :: Comments
No to troche mi troska przeszla.. Myslalem ze palisz za soba mosty, ale skoro mozesz wziac sobie wolne z pracy, a potem ewentualnie tam wrocic, gdyby jednak okazalo sie inaczej niz tego oczekiwalas, to ok.. Juz sie nie martwie
Jedz i sprobuj W najgorszym razie przezyjesz mala przygode i wrocisz... A moze faktycznie Ci sie powiedzie... Powodzenia bejbe :*
Jedz i sprobuj W najgorszym razie przezyjesz mala przygode i wrocisz... A moze faktycznie Ci sie powiedzie... Powodzenia bejbe :*
ja tez jeszcze niedawno temu myslalam o wyjezdzie do Niemiec ale ja to jak stary dąb którego jak wyrywasz to z korzeniami.Chyba nie mialabym ochoty zmieniac panstwa-za stara na to jestem
oooooo nad morze to bym pojechała marzy mi się leżenie na mokrym piasku,przykrywana przypływemn fal morskich-oczywiście w stroju kąpielowym-nie przepadam zz miejscami dla nudystówBellinda napisał:ja sie wybieram za granice srednio raz na 3 msc
jak sójka za morze
Bylam w Jantarze kolo Gdanska,we wrzesniu chyba.Pieknie bylo.500 m.do morza.I widzilam morze...ale alkoholu.hahhah
Morza bałtyckiego nie widzilam ani razu.Ale wybieram sie tam znowu
Morza bałtyckiego nie widzilam ani razu.Ale wybieram sie tam znowu
Bylam w Gdansku-podoba mi się tam muzeum bursztynów-taka baszta -idzie sie po schodach do góry i na każdym piętrze jest wystawa bursztynow.Lubie też Swinoujście.Ja to w ogole lubie jeżdzic nad morze....
Byłam juz w:
Swinoujście,Kolobrzeg,Ustka,Mielno i okolice,Łeba,Trójmiasto,Hel,Koszalin.
Byłam juz w:
Swinoujście,Kolobrzeg,Ustka,Mielno i okolice,Łeba,Trójmiasto,Hel,Koszalin.
Bellinda,my tu chyba zaśmiecamy Alicji wątek tak ważny dla niej opisami naszych randewu nad morze
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie Mar 23, 2014 10:37 pm by MarmoladA
» kora sie zakochała
Wto Paź 30, 2012 12:15 am by Kora
» Co tam słychać
Wto Paź 16, 2012 3:31 pm by Kora
» Znowu sama :(
Pon Wrz 24, 2012 4:08 am by Kora
» na zakręcie w tej samej rzece :)
Wto Wrz 18, 2012 9:50 am by Bellinda
» Damy radę! Slim ale nie wieszak;)
Wto Wrz 11, 2012 9:28 am by Kora
» O pupie Mariana...
Wto Wrz 11, 2012 9:19 am by ptasiek
» Zamknięty rozdział.
Pon Cze 11, 2012 11:00 pm by Kora
» Nowy dylemat... :P
Pon Cze 11, 2012 1:42 pm by feniks