kafeteria
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Spacer buszmena...

Go down

22042012

Pisanie 

Spacer buszmena... Empty Spacer buszmena...




No i skonczyla sie ta finansowa milosc.. Najpierw pomoz jej sister - 100 euro, potem odwdziec sie czarnuchowi ze ci ja nagral - 100 euro, plac taksowki, alkohol, zarcie, plac plac plac.... A no koniec slysze ze jej mama chora i potrzebuje 400 euro zeby sie lepiej poczuc... Juz prawie zaplacilem, mialem juz kase w reku, ale mowie, nie no... Mam komu pomagac, mam moja mala chrzesnice, mam brata, wlasna matke - nie potrzebuje inwestowac w Afryke, gdy w moim kraju ludzie biede klepia...
I powiedzialem ze nie bedzie wiecej kasy. I milosc sie skonczyla... Jeszcze murzyn przylecial ze mam jej dac ta kase, bo jak nie to oni podadza mnie na policje o gwalt... Narobili zamieszania, obudzili wlasciciela mieszkania, nie chcieli wyjsc... Murzyn twierdzil ze ja zgwalcilem... Ale wlasciciel z dziewczyna nie dali mu wiary, powiedzieli ze musze uwazac, bo tu czesto dziewczyny robia z dupy recepte na kase i probuja naiwnych naciagac... W koncu udalo mi sie czarnuchow pozbyc i pojsc normalnie spac...
Oto jak sie rozwinal moj Afrykanerski romans...
ptasiek
ptasiek

Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012

Powrót do góry Go down

Share this post on: reddit

Spacer buszmena... :: Comments

alicja

Pisanie Nie Kwi 22, 2012 9:16 pm  alicja

nie no stary, żeby nie było.... można się było w sumie tego spodziewać , laska poznana u sprzedawcy , nielatwo chyba znaleźć tam fajną i normalną dziewczyny, tylko nie jedź na red street szukać zagubionej duszyczki którą wyrwiesz ze świata zła i przemocy bo przecież serduszko ma zapewne czyste i dobre... ehhh

Powrót do góry Go down

avatar

Pisanie Nie Kwi 22, 2012 11:02 pm  Go??

No no ptasiek,dobrze że to wyszło na jaw tak wcześnie.Kużwa jak pisaleś o tym laptopie że chciala miec to ja już milam takie dziwne podejrzenie że to tylko chwilowa znajomość nastawiona na przygode i wyciąganie kasy.No wiesz-przygoda przygodą i można z tego wyciągnąc dla siebie lekcje -ale to wyciąganie kasy? Shocked No

Powrót do góry Go down

ptasiek

Pisanie Nie Kwi 22, 2012 11:15 pm  ptasiek

Dobrze ze ogarnalem sie zanim mnie do czyta nie wycyckali... Dla mnie to troche zawod, bo ja to traktowalem jako przygode i myslalem ze one tez, ale dla niej to byl tylko sposob na latwe pieniadze... Gdyby jeszcze o przygode jej chodzilo, to przymknalbym oko i dal jej sie troche odkuc przy mnie... Ale jej tylko o sianko chodzilo i smutna prawda jest taka, ze musze uwazac jak diabli, bo z taka kasa to jeszcze nie raz natne sie na jakas blachare..

Powrót do góry Go down

avatar

Pisanie Nie Kwi 22, 2012 11:24 pm  Go??

Pamiętasz jak mnie ostrzegałeś przed P?no wiesz-wyciąganie kasy.....
Czasem my jesteśmy lekarzami dla innych a sami popełniamy błędy.No niestety ptasiek-rozumu to się trzeba uczyc caaaaałe życie Shocked
Ja też się ciągle uczę.Ostatnio chcial ode mnie na fajki i piwa P-jak ja to uslyszałam to zaraz mu odstrzeliłam mowe.Wiesz,fajki i piwa to nie fortuna ale mnie już to wystarczyło żeby mi się znowu zapalila czerwona lamkpa Rolling Eyes

Powrót do góry Go down

avatar

Pisanie Nie Kwi 22, 2012 11:29 pm  Go??

Tu ci ktoś słodzi,zachowuje się jak ostatni zakochany a w głowie ma już zaplanowanie wyciąganie kasy.....brrrrrr
a mimo to jeszcze mnie ciagnie czasem do niego ale jest to dystans i stopa czysto koleżenska.

Powrót do góry Go down

avatar

Pisanie Pon Kwi 23, 2012 10:03 am  Go??

Jak tam samopoczucie Ptasiek?

Powrót do góry Go down

Pisanie   Sponsored content

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach