Co tam słychać
+3
Ayamei
ptasiek
Bellinda
7 posters
Strona 2 z 11
Strona 2 z 11 • 1, 2, 3, ... 9, 10, 11
Re: Co tam słychać
E .....ja to raczej do życia nocnego sie nadaję.Takie festyny mnie nie kręcą,ale nocne życie...to jest to
zaras bede miala goscia.nie cierpie jej i zastanawiam sie dlaczego w ogole ją toleruje.
Wpada zawsze jak po ogień,niby z super ważna wiadomoscia a jak juz dotrze to okazuje sie ze nic nie chce i gada od rzeczy.
Do tego to osoba z mojego "starego"kręgu znajomych.Z tych o których staram się juz nie pamietac.ale nie pogonie jej bo zawsze jest pomocna w razie w
zaras bede miala goscia.nie cierpie jej i zastanawiam sie dlaczego w ogole ją toleruje.
Wpada zawsze jak po ogień,niby z super ważna wiadomoscia a jak juz dotrze to okazuje sie ze nic nie chce i gada od rzeczy.
Do tego to osoba z mojego "starego"kręgu znajomych.Z tych o których staram się juz nie pamietac.ale nie pogonie jej bo zawsze jest pomocna w razie w
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Ha ha
Dondi
Ale dowaliłaś
Oprócz niej mam jeszcze kilka osób które mnie odwiedzają.
Generalnie nie cierpie obcych ludzi w domu.Wole siedziec sama albo wole innych odwiedzac
Dondi
Ale dowaliłaś
Oprócz niej mam jeszcze kilka osób które mnie odwiedzają.
Generalnie nie cierpie obcych ludzi w domu.Wole siedziec sama albo wole innych odwiedzac
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
ja pije dzis z okazji bez okazji.
Też dobra.E...mam jakies tam swoje ,ale jeszcze za malo wypilam zeby sie zwierzać
Też dobra.E...mam jakies tam swoje ,ale jeszcze za malo wypilam zeby sie zwierzać
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
ps.stara miss tanksztele wam powie tak:
Po Borygo sie nie żygo
hahaha
Po Borygo sie nie żygo
hahaha
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Zatem piję
Czekajcie na móje wyznanie
Czekajcie na móje wyznanie
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
wtedy bylam na tyle glupia ze nawet takowych nie bylo
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Admin a wes mnie oświeć czy na naszym forum da redę włączyć taką opcje np.jak na gg,kiedy przychodzi nowa wiadomość,to słychac taki charakterystyczny dzwiek.wiesz o co comone.
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Tak,wtedy to była miłośc i nie ciągnij mnie za język,bo więcej i tak póki co nie powiemdondi napisał:to bylo z milosci?Bellinda napisał:wtedy bylam na tyle glupia ze nawet takowych nie bylo
Pewnie aż cie skręca z ciekawości ty małpo
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
ja jak jestem pijana,to w zalerznosci od tego ile wypije:
-mowie po niemiecku,angielsku a zdarzylo mi sie i z hiszpanami dogadywac
-tańcze:kankana,zorbe,makarene,rumbe,walca, i hoj wi co jeszcze
-spiewam:biesiady,polskie utwory,angielskie,angielski hardcore np.power of love ostatnio hahah
- i smieje sie jak popierdolona
Wszystko zalarzy ile wypije i z kim
Ze nie dodam-ale to chyba kazdy tak ma-łapię za telefon....a wtedy to wiesz jak to sie konczy
-mowie po niemiecku,angielsku a zdarzylo mi sie i z hiszpanami dogadywac
-tańcze:kankana,zorbe,makarene,rumbe,walca, i hoj wi co jeszcze
-spiewam:biesiady,polskie utwory,angielskie,angielski hardcore np.power of love ostatnio hahah
- i smieje sie jak popierdolona
Wszystko zalarzy ile wypije i z kim
Ze nie dodam-ale to chyba kazdy tak ma-łapię za telefon....a wtedy to wiesz jak to sie konczy
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Dondi na impreze ze mna to bys musiala miec ze 3 dni wolne i zapas alkazeceru jak dla wojska
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
dondi wiesz,jasne ze mozesz z nami balować.Zawsze jest potrzebny jakis driver
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
Dondi to sie ciebie wytrenuje
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
skad to skopiowalas dondi
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
mysle.o bzdurach ale mysle
nie wiem skad kopiowalas ale i tak nie wiem o co ci chodzi
ide spac chyba bo nuda wieje...
a to zalerzy jak sie ubieram.czasem tak,czasem tak
nie wiem skad kopiowalas ale i tak nie wiem o co ci chodzi
ide spac chyba bo nuda wieje...
a to zalerzy jak sie ubieram.czasem tak,czasem tak
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: Co tam słychać
A gdzie sie Dondi podziala? Znowu tajfun przez forum przelecial??
U mnie kicha... raczej, chociaz uczucia mam mieszane..
Wyrzucili mnie z roboty i za miesiac zjezdzam do Polski - na stale.
Uczucia mieszane, bo chcialem juz wrocic, bo mialem juz dosyc... A jednak troche tak smutniej sie zrobilo po tej informacji....
U mnie kicha... raczej, chociaz uczucia mam mieszane..
Wyrzucili mnie z roboty i za miesiac zjezdzam do Polski - na stale.
Uczucia mieszane, bo chcialem juz wrocic, bo mialem juz dosyc... A jednak troche tak smutniej sie zrobilo po tej informacji....
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: Co tam słychać
Hej, jak się trzymacie?
U mnie małe zawirowania...
Rzuciłam się w wir "naukowy"...
Sporo się dzieje...
Dziś mam lenia...
I czuje się "olana" przez P.
Milczy... a jeszcze tydzień temu umawiał się ze mną na piątek.
Ja rozumiem, że ma problemy... ale...
Oj tam...
Wczoraj padłam jak pies pluto - wolontariat organizował Dzień Dziecka... Fajnie było, ale jak się dzieci nie zna, to wcale nie jest tak łatwo... Ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem... ale chyba nie mam w sobie takiego daru adaptowania się do kazdej sytuacji... Widać było moja zagubienie, zakłopotanie...
ehhh...
Nie wiem czy uda mi się pewne rzeczy zmienić... Chociaż tzw gadka trochę lepiej mi wychodzi...
Spotkałam się ostatnio takim chłopakiem. Nalegał na spotkanie... Taki "znajomy" z jednego forum.
Miły, zwyczajny.
Ale na spotkaniu.. hmm.. Wiedziałam, że jest chory na MPD, ale nie wiedziałam jaki to stan... Troche byłam w szoku. I to chyba było widać... bo nie wiedziałam jak się zachować, ale potem... minęło.
Rozmawiało się dobrze, raczej swobodnie... prócz momentów ciszy.
I chyba mu się spodobałam... Bo potem zasypywał mnie komplementami - nowe doświadczenie , ale nie powiem.... przyjemne.
U mnie małe zawirowania...
Rzuciłam się w wir "naukowy"...
Sporo się dzieje...
Dziś mam lenia...
I czuje się "olana" przez P.
Milczy... a jeszcze tydzień temu umawiał się ze mną na piątek.
Ja rozumiem, że ma problemy... ale...
Oj tam...
Wczoraj padłam jak pies pluto - wolontariat organizował Dzień Dziecka... Fajnie było, ale jak się dzieci nie zna, to wcale nie jest tak łatwo... Ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem... ale chyba nie mam w sobie takiego daru adaptowania się do kazdej sytuacji... Widać było moja zagubienie, zakłopotanie...
ehhh...
Nie wiem czy uda mi się pewne rzeczy zmienić... Chociaż tzw gadka trochę lepiej mi wychodzi...
Spotkałam się ostatnio takim chłopakiem. Nalegał na spotkanie... Taki "znajomy" z jednego forum.
Miły, zwyczajny.
Ale na spotkaniu.. hmm.. Wiedziałam, że jest chory na MPD, ale nie wiedziałam jaki to stan... Troche byłam w szoku. I to chyba było widać... bo nie wiedziałam jak się zachować, ale potem... minęło.
Rozmawiało się dobrze, raczej swobodnie... prócz momentów ciszy.
I chyba mu się spodobałam... Bo potem zasypywał mnie komplementami - nowe doświadczenie , ale nie powiem.... przyjemne.
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: Co tam słychać
Cześć Marmoladka
Fajnie Cie znowu czytać.Ucz sie ucz bo nauki to potęgi klucz,hi
Fajnie Cie znowu czytać.Ucz sie ucz bo nauki to potęgi klucz,hi
dondi- Gość
Re: Co tam słychać
hehe M nie poznaje kolezanki.... Rozkrecasz sie
To bardzo dobrze.. Umawiaj sie z chlopakami jak najczesciej, z czasem sie tak oblatasz ze nie bedzie ani problemu ciszy, ani tego jak sie zachowac, a jedynie zostanie "boze, co to za facet ktory nie potrafi mnie zabawic rozmowa"
U mnie po nowemu... Juz zaczynam sie cieszyc na wyjazd do kraju... Juz jakos tak sloneczniej sie w sercu zrobilo... Juz drugi trace robote i drugi raz mam te same przyjemne odczucia... Ulgi i radosci. Ja naprawde zle sie czuje poza Polska...
To bardzo dobrze.. Umawiaj sie z chlopakami jak najczesciej, z czasem sie tak oblatasz ze nie bedzie ani problemu ciszy, ani tego jak sie zachowac, a jedynie zostanie "boze, co to za facet ktory nie potrafi mnie zabawic rozmowa"
U mnie po nowemu... Juz zaczynam sie cieszyc na wyjazd do kraju... Juz jakos tak sloneczniej sie w sercu zrobilo... Juz drugi trace robote i drugi raz mam te same przyjemne odczucia... Ulgi i radosci. Ja naprawde zle sie czuje poza Polska...
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: Co tam słychać
ooo kużwa,Ptasiek bedzie w Polsce
aaa i tak daleko mieszkasz ode mnie Ja tez szukam pracy-znowy wyszlo manko,jak sie wkurze i pieprzne w te moją firme granatem to ten tajfun co tu byl to tylko male piwo przy tym co ja zrobie w mojej pracy
aaa i tak daleko mieszkasz ode mnie Ja tez szukam pracy-znowy wyszlo manko,jak sie wkurze i pieprzne w te moją firme granatem to ten tajfun co tu byl to tylko male piwo przy tym co ja zrobie w mojej pracy
dondi- Gość
Re: Co tam słychać
dondi napisał:Cześć Marmoladka
Fajnie Cie znowu czytać.Ucz sie ucz bo nauki to potęgi klucz,hi
Ano uczę... bo to dla mnie szansa. Ale wiesz - są różne zadania.. niekoniecznie ciekawe... a mnie też siedzenie w papierkach do euforii nie doprowadza.
Deszczowo dziś... leniwie...
A jak Ty się czujesz?
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: Co tam słychać
Jak ja się czuję?hi faaaajnie a jak zmienie prace to juz w ogóle bedzie super
Z wyjazdu nici-tam gdzie mialam pracowac musialabym umieć piec ciasta-hi a ja nie umim no i język musialabym podciągnąc-ale mi sie nie chce a te ciasta to lepiej kupowac w sklepach-szkoda czasu i fatygi na to-ale ta baba chce domowe wypieki a dondi na drożdzach robi zakalce:P
Chyba sobie podaruje tę pomoc kuchenną gotowac umim ale mowie Ci Marmoladka-piec?
Z wyjazdu nici-tam gdzie mialam pracowac musialabym umieć piec ciasta-hi a ja nie umim no i język musialabym podciągnąc-ale mi sie nie chce a te ciasta to lepiej kupowac w sklepach-szkoda czasu i fatygi na to-ale ta baba chce domowe wypieki a dondi na drożdzach robi zakalce:P
Chyba sobie podaruje tę pomoc kuchenną gotowac umim ale mowie Ci Marmoladka-piec?
dondi- Gość
Strona 2 z 11 • 1, 2, 3, ... 9, 10, 11
Strona 2 z 11
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie Mar 23, 2014 10:37 pm by MarmoladA
» kora sie zakochała
Wto Paź 30, 2012 12:15 am by Kora
» Co tam słychać
Wto Paź 16, 2012 3:31 pm by Kora
» Znowu sama :(
Pon Wrz 24, 2012 4:08 am by Kora
» na zakręcie w tej samej rzece :)
Wto Wrz 18, 2012 9:50 am by Bellinda
» Damy radę! Slim ale nie wieszak;)
Wto Wrz 11, 2012 9:28 am by Kora
» O pupie Mariana...
Wto Wrz 11, 2012 9:19 am by ptasiek
» Zamknięty rozdział.
Pon Cze 11, 2012 11:00 pm by Kora
» Nowy dylemat... :P
Pon Cze 11, 2012 1:42 pm by feniks