Jak tam Dziewczyny?

P. chce się spotkać i osobiście wytłumaczyć... Pyta czy chcę go widzieć?

Chcę.. a jednocześnie boję się.
Mam mętlik w głowie.

Ależ tu cicho...

hop, hop... jest tu kto?

Jak się trzymacie?

U mnie ostatnio lepiej... tylko czasem uciekającym się martwię.. bo tyle planów miałam i ;/

...

Widziałam się z P.
Ehh.. Spotkanie cudowne.
Ale stchórzyłam i ani nie powiedziałam co czuję, ani nie zadałam konkretnych pytań...

Hej M
Coz to za koolorki... Nic nie widze co pisze...

U mnie w porzo.. Zmagam sie z nalogiem znpowu. N&a innym forum, ale tam mi sie nie podoba.
Teskni mi sie za psychowsparciem. Sprobuje je jakos reaktywopwac

A tak wogole M to mam dla Ciebie rade ta co zawsze.
Nie mow mu co czujesz, ani nie wyciagaj tego od niego..
Po prostu wez sie przelam i go cmoknij
wtedy juz slowa nie beda potrzebne

Szalony żeś... Cmokać mam?

Chęć jest... nieodparta.. ale brak doświadczenia, niepewność jest silniejsza. Musiałabym na tę parę sekund wyłączyć sobie myślenie;)

Ostatnio to odważnym posunięciem było ściągnięcie z niego robaczka, który dreptał mu po szyi... a on mi odgonił komara... z biustu
Przytulenie i buziak w policzek. Taki etap... A i mówi, że myśli o mnie.

A w mojej głowie odpowiedź - zadziałałbyś kurcze a nie tylko myślisz...

Zwalczasz nałóg?
Samo forum nie wystarczy. Może jeszcze terapia i grupa samopomocy. Myślałeś o tym?

Trzymam kciuki. Bardzo.


Nie wiem czy wiesz, ale jakiś czas temu nawet uczestnicy z PT o Tobie wspominali. Ci co Ci dobrze życzyli zastanawiali się jak sobie radzisz i uważali, że ban na wieki to była niesprawiedliwość...

Zastanawiałeś się czy tam nie wrócić mimo wszystko?

Pracujesz nad sobą. Starasz się. Nie jesteś już taki hardy byczek... Przynajmniej ja znam Cię jako pokręconego, ale ciepłego faceta.

Trzymam za Ciebie kciuki;)*

Hejka Wszystkim
Dawno mnie tu nie bylo,zapracowana jestem ostatnio,mam nowa prace i pracuje po 12 godzin dziennie ale tez dobrze zarobie przy tym.
Ii tak nie mam zycia prywatnego to przynajmniej sobie zarobie Brakuje mi czasem Was,musze tu jednak czesciej zaglądac.

Bylam wczoraj na festynie,zabalowalam tak ze wrocilam o 1ej w nocy na wlasnych nogach do domu.Brakowalo mi takiego wyjscia.Wytancowalam sie ,posmialam i moge dalej zyc hi

Widze,że ktos tu dalej żyje w swoim świecie
Mario,sory,ale weź się obudz kobieto!!!!!
Koles jak nic ma babe i pewnie jakis kryzys w zwiazku mial a ty sie łudzisz!
Wygadal sie,moze posluchal twoich dobrych rad a teraz sie wylał na ciebie
Niestety tak to wyglada,jak dla mnie sprawa jest jasna aż do bólu
a ty dalej go tlumaczysz i czekasz niewiadomo na co.
Jakos wczesniej mial czas mimo problemow a teraz nagle nie ma?
Naprawde nie mysl juz o nim i lepiej znajdz inny obiekt westchnien bo ten nie jest ciebie wart.Gdyby mu zalerzalo juz dawno cos by z tej znajomosci bylo

Nie znasz, nie oceniaj tak na 100 %. To może być krzywdzące...

Na spotkaniu wyjasnił skąd milczenie. Nie mdłe historyjki. Konkret.
Zależy mi na nim.
Bardzo mozliwe, że widzi we mnie tylko przyjaciółkę, której może się wyżalić, a ja popełniłam błąd angażując się za bardzo.. ale samej znajomości nie żałuję. Przyniosła mi wiele dobra. Czułam się przy nim bezpiecznie, ceniona, rozumiana.

masz racje
moze zle odebralas jego sygnaly?
moze wlasnie chodzi tylko o przyjazn?

Bellinda napisał:

masz racje
moze zle odebralas jego sygnaly?
moze wlasnie chodzi tylko o przyjazn?

bardzo możliwe... niestety.. trochę mi szkoda, bo naprawdę mi się podoba... dobrze nam się rozmawia...
nie zapytałam jednak wprost czy czuje do mnie coś więcej... stchórzyłam... ;/ wiedziałabym na czym stoję.. bez domysłów... i nakręcania samego siebie...
Na początku mówił przyjaźń...
Zmyliło mnie kilka sygnałów... Może instynkty... W końcu to facet. Sam od kilku lat.

Nie tak łatwo będzie mi teraz się "odkochać" i zaufać komuś nowemu.
DDA nie mają jasnej sprawy.

Mario masz prawo sie mylic jak kazdy.
Mnie sie nie dziw bo ja to kliniczny przypadek uzaleznienia
Poczytaj mojego bloga

Poczytam.

Póki co na miłości nie powinnam mieć czasu.
Zaraz wracam na studia. Dwie prace.

Teraz też... Praktyki mam.
Po pierwszym dniu chodze jak skacowana.

***

A Ty jak się czujesz?

Jezu ogładacie Tomasz Lisa na żywo?
Ten Korwin Mikke to jakiś kompletny pojeb!!!

Bellinda napisał:

Jezu ogładacie Tomasz Lisa na żywo?
Ten Korwin Mikke to jakiś kompletny pojeb!!!

Nie, ale domyślam sie o czym gada... Szkoda czasu słuchać takiego.

Kempa i Niesiołowski
To dopiero będą jaja

A ty Mario sie nie fochaj
Piszesz na forum,pytasz o zdanie czy tam sie zalisz,mowie ci co mysle a ty od razy krzyczysz
NIE WPIERDALAJ SIĘ JAK SIĘ NIE ZNASZ
No to jaki jest sens tego forum?

a ja bym chciala zeby mnie ktos w pion postawil jak belinda to umie zrobic.
.

Bell,dawaj ,opieprz mnie bo sie chyba zakochalam

Ty to w ogóle
stara a głupia
Łykasz jak pelikan
Młodzi szukaja wrażeń i mówią ci co chcesz usłyszeć,a ty aż pąsowiejesz jak pensjonarka!!!
Też sie obudz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ależ się we mnie suczysko budzi
Dondi czasem ty nie fochaj
chcialas to masz

I nie przeceniaj mnie
Sama zachowuje sie jak małolata :p

ales mi dowalila Bell,nie bede fochac bo cos w tym jest.Tylko ze nie znasz calej mojej nowej histori.

ja musze poprostu spokojnie usiasc i przeanalizowac cala ta moja nowa znajomosc.