pogaduchy tych co spać nie mogą...
5 posters
Strona 10 z 23
Strona 10 z 23 • 1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 16 ... 23
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ojej... ale ja wielu rzeczy ni umiem, nie wiem...
ale jestem wrażliwa... Trochę się już zdążyłam naoglądać i naczuć... Stąd ostrozność, poważne traktowanie życia...
ale jestem wrażliwa... Trochę się już zdążyłam naoglądać i naczuć... Stąd ostrozność, poważne traktowanie życia...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
a ja juz tyle razy po dupie dostalam od życia i ciągle robie błędy-ciągle gonie za czymś czego nigdy mieć nie będę.........może w końcu przestać za tym gonic i stanąć w miejscu i powiedziec sobie-dondi:miłości nie ma i chyba tak zrobie.
Ty Marmoladka masz okazję to zlapać w ręce to za czym ja gonie cale życie-jak to będziesz mieć juz to trzymaj to w garści i nie puszczaj bo miłość jest najważniejsza.
Ty Marmoladka masz okazję to zlapać w ręce to za czym ja gonie cale życie-jak to będziesz mieć juz to trzymaj to w garści i nie puszczaj bo miłość jest najważniejsza.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Miłość jest Dondi... jest na pewno, tylko czasem trudno ją zauważyc.. czasem trudno zatrzymać... Bywa różnie.
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Nie wiem za czym / za kim aktualnie gonisz... ale życzę Ci szczęscia. Z całego serca.
I dziękuję za dziś. Równie mocno.
Dobrej nocy
Polecę porozmyślać... a może i sen-erotomatyczny mi się nawinie Chociaż we śnie będę odważna za trzy
I dziękuję za dziś. Równie mocno.
Dobrej nocy
Polecę porozmyślać... a może i sen-erotomatyczny mi się nawinie Chociaż we śnie będę odważna za trzy
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Ja jeszcze nie poznalam czlowieka ktory kochalby całą swoją duszą i z pasją-ja takiej milosci zawsze szukalam.Dziwne to, bo ja jestem mężatką a szukam miłości.Można byc mężatką i czuć sie samotnie-można.Ja owszem szanuję to co mam bo mam spokoj i nie jestem sama jak palec ale zawsze czegos brakuje.....a potem to tylko zamykam oczy i marzę,czasem poplaczę za czymś i tak latka lecą sobie.Ja już chyba nie wierzę w miłość.....może inni ją znajdują ale nie ja.MarmoladA napisał:Miłość jest Dondi... jest na pewno, tylko czasem trudno ją zauważyc.. czasem trudno zatrzymać... Bywa różnie.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
MarmoladA napisał:Nie wiem za czym / za kim aktualnie gonisz... ale życzę Ci szczęscia. Z całego serca.
I dziękuję za dziś. Równie mocno.
Dobrej nocy
Polecę porozmyślać... a może i sen-erotomatyczny mi się nawinie Chociaż we śnie będę odważna za trzy
Marmoladka-za kim tu gonić ??już nie mam siły szukać miłości-chyba sie poddam
może jak przestanę gonić za uczuciem to ono mnie dogoni
Ja tez Ci dziekuje za rozmowe Marmoladka.
Dobranoc
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
MarmoladA napisał:Nie wiem za czym / za kim aktualnie gonisz... ale życzę Ci szczęscia. Z całego serca.
I dziękuję za dziś. Równie mocno.
Dobrej nocy
Polecę porozmyślać... a może i sen-erotomatyczny mi się nawinie Chociaż we śnie będę odważna za trzy
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
hej hej... ładne sny miałam... ale pora się obudzić.
Miłego dnia;)*
Miłego dnia;)*
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej dziewuchy Znowu mam zaleglosci...
Musze doczytac od 13 str
W sumie to tak wlasciwie to nie musze, ale przyznam ze wciaga czytanie...
Ja jestem troche rozwalony... Nie spalem w nocy za zbytnio, a dzisiaj mam urodzinki
Dziekuje za zyczenia te co juz dostalem i te co dopiero beda Od dzisiaj mam 35 lat... jeszcze kilka godzin mlodosci mi zostalo
Musze doczytac od 13 str
W sumie to tak wlasciwie to nie musze, ale przyznam ze wciaga czytanie...
Ja jestem troche rozwalony... Nie spalem w nocy za zbytnio, a dzisiaj mam urodzinki
Dziekuje za zyczenia te co juz dostalem i te co dopiero beda Od dzisiaj mam 35 lat... jeszcze kilka godzin mlodosci mi zostalo
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hejo
Ja dopiero wywlokłam się z łóżka-znowu mnie bolało rano i musialam uzyc ketonal.
Za chwile jak zawsze jade do pracy-kurcze ładna pogoda i spędzilabym go inaczej ale niestety obowiązki wzywają
Miłego dnia Wam życzę-spędzcie go jak najlepiej dla Was.
Ptasiek a Ty wchodzisz już w wiek starszej młodzieży hi
Trzymaj się,pa
Ja dopiero wywlokłam się z łóżka-znowu mnie bolało rano i musialam uzyc ketonal.
Za chwile jak zawsze jade do pracy-kurcze ładna pogoda i spędzilabym go inaczej ale niestety obowiązki wzywają
Miłego dnia Wam życzę-spędzcie go jak najlepiej dla Was.
Ptasiek a Ty wchodzisz już w wiek starszej młodzieży hi
Trzymaj się,pa
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej Ptasiek.. ale Ty stary jesteś Casanova...
Wszystkiego dobrego... szczęścia, zdrowia, miłości
Przytulam *
Wszystkiego dobrego... szczęścia, zdrowia, miłości
Przytulam *
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ptasiek napisał:Hej dziewuchy Znowu mam zaleglosci...
Musze doczytac od 13 str
W sumie to tak wlasciwie to nie musze, ale przyznam ze wciaga czytanie...
Ja jestem troche rozwalony... Nie spalem w nocy za zbytnio, a dzisiaj mam urodzinki
Dziekuje za zyczenia te co juz dostalem i te co dopiero beda Od dzisiaj mam 35 lat... jeszcze kilka godzin mlodosci mi zostalo
A i nie wczytuj się za zbytnio... bo to głownie moje wywody babskie...
Nudy
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej wszystkim.
Juz wróciłam.Dzien wczesniej,tak wyszlo.
I całe szczęście,bo juz ledwo żyłam
Wiecie jak to jest.10 dorosłych osob,wszyscy zmeczeni praca,znudzeni życiem,na takim urlopie jak spuszczeni z łańcucha.Chlej duszo-kaca nie ma !!!
Fajnie było.
Ale oczywiście ktoś mi spierdolił jakby nie było urlop.
Okazuje się ,że mam jakiegoś psychofana!!!!
Pisala i dzwonila do mnie jakas osoba już jakis miesiąc temu.Smsy typu gdzie jestes,nie widze cie,tesknie.Telefonów nie odbierałam i nie odpisywałam.Zapomniałam o tym.I w czwartek,jak zeszłam z góry,gdzie mialam zasięg znów były smsy,a nikt nie odbierał.W końcu napisałam,żeby się przedstawił i przedstawił się a jak!!
Napisał,że nazywa się xxx (znam go) i jakie mam plany na wieczór bo chciałby się ze mną zabawić a widzi ze już od 3dni nie ma mnie w domu i sie martwi.
Nosz kurwa myślałam,że źle widze!!!!!
To jest koleś chory,żal mi go,ale skąd miał w ogóle mój numer!!!!
Przestaraszyłam się nie na żarty,bo skoro wie gdzie mieszkam i wie od kiedy mnie nie ma to coś jest nie halo.
A wszyscy się ze mnie śmieją,jak mówię ,że ktoś wystaje pod moimi drzwiami.Przecież słysze kroki na schodach często!
Nie wiem co teraz zrobić.Chyba poprostu nie będę wychodzic z domu po zmroku póki co,może mu się odwidzi.Cholera wie co tam w tej chorej głowie się roii.Przecież nie będę napuszczać na niego zbirów,a policja napewno palcem nie ruszy,bo przecież nic się nie dzieje.
Spieprzyło mi to cały urlop,nie mogłam się wyluzować,bo cały czas o tym myślałam.
Boję się...
Juz wróciłam.Dzien wczesniej,tak wyszlo.
I całe szczęście,bo juz ledwo żyłam
Wiecie jak to jest.10 dorosłych osob,wszyscy zmeczeni praca,znudzeni życiem,na takim urlopie jak spuszczeni z łańcucha.Chlej duszo-kaca nie ma !!!
Fajnie było.
Ale oczywiście ktoś mi spierdolił jakby nie było urlop.
Okazuje się ,że mam jakiegoś psychofana!!!!
Pisala i dzwonila do mnie jakas osoba już jakis miesiąc temu.Smsy typu gdzie jestes,nie widze cie,tesknie.Telefonów nie odbierałam i nie odpisywałam.Zapomniałam o tym.I w czwartek,jak zeszłam z góry,gdzie mialam zasięg znów były smsy,a nikt nie odbierał.W końcu napisałam,żeby się przedstawił i przedstawił się a jak!!
Napisał,że nazywa się xxx (znam go) i jakie mam plany na wieczór bo chciałby się ze mną zabawić a widzi ze już od 3dni nie ma mnie w domu i sie martwi.
Nosz kurwa myślałam,że źle widze!!!!!
To jest koleś chory,żal mi go,ale skąd miał w ogóle mój numer!!!!
Przestaraszyłam się nie na żarty,bo skoro wie gdzie mieszkam i wie od kiedy mnie nie ma to coś jest nie halo.
A wszyscy się ze mnie śmieją,jak mówię ,że ktoś wystaje pod moimi drzwiami.Przecież słysze kroki na schodach często!
Nie wiem co teraz zrobić.Chyba poprostu nie będę wychodzic z domu po zmroku póki co,może mu się odwidzi.Cholera wie co tam w tej chorej głowie się roii.Przecież nie będę napuszczać na niego zbirów,a policja napewno palcem nie ruszy,bo przecież nic się nie dzieje.
Spieprzyło mi to cały urlop,nie mogłam się wyluzować,bo cały czas o tym myślałam.
Boję się...
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
zastanów się nad oskarżeniem o stalking...
A próbowałaś powiedzieć facetowi wprost, że nie jesteś nim zainteresowana?
Nie dziwie się, że się boisz... Facet wydaje się nieźle pokręcony.
A próbowałaś powiedzieć facetowi wprost, że nie jesteś nim zainteresowana?
Nie dziwie się, że się boisz... Facet wydaje się nieźle pokręcony.
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Mario zebym ja sama wiedziala czego sie spodziewac po tym typie!!!!!!
Dzis wróciłam dziś i nie wiem co z tym zrobić...
Dzis wróciłam dziś i nie wiem co z tym zrobić...
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Oj Bellinda,
To masz podobnie do mnie-mnie tez ostatnio jakis facet przesladowal-namolny-przychodzil nawet 4 razy do sklepu i powiedzial ze przysyla go jakis niesmialy facet,ktory chcialby sie ze mna spotkac ale wstydzi sie podejsc do mnie-no ostatnio to juz nie wytrzymalam i przegonilam go-powiedzialam ze jestem w pracy i nie zycze sobie nękania mnie-facet wiedzial o moim zyciu bardzo dużo-byl do tego stopnia tak bezczelny ze kazal sie odwieżć do domu-wyobrazasz to sobie?????ja go mialam odwieżc do domu-no co za typ
Zjechalam go rowno i teraz sie mnie boi jak dzisiaj przechodzil kolo mojego stanowiska to nawet nie zagadal-tylko popatrzal i poszedł.
Wiesz -na początku to tez sie balam
To masz podobnie do mnie-mnie tez ostatnio jakis facet przesladowal-namolny-przychodzil nawet 4 razy do sklepu i powiedzial ze przysyla go jakis niesmialy facet,ktory chcialby sie ze mna spotkac ale wstydzi sie podejsc do mnie-no ostatnio to juz nie wytrzymalam i przegonilam go-powiedzialam ze jestem w pracy i nie zycze sobie nękania mnie-facet wiedzial o moim zyciu bardzo dużo-byl do tego stopnia tak bezczelny ze kazal sie odwieżć do domu-wyobrazasz to sobie?????ja go mialam odwieżc do domu-no co za typ
Zjechalam go rowno i teraz sie mnie boi jak dzisiaj przechodzil kolo mojego stanowiska to nawet nie zagadal-tylko popatrzal i poszedł.
Wiesz -na początku to tez sie balam
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
i jeszcze jedna niespodzianka a mnie dzisiaj czekala jak wychodzilam z pracy.
Wyobrażcie sobie ze czekal na mnie P i to z książeczka sanitarna-moją i podbitą.
Powiedzial ze to z jego woli mam te ksiazeczke-jakby nie chcial to by nie oddal-twierdził ze chcial mi zrobic na zlosc bo nie chcialam z nim utrzymywac kontaktu,że go zbywalam.Na dodatek jeszcze musialam go pocalowac w policzek zeby dostac te książeczke do ręki-co za osioł.
Lubi mnie denerwować
Umowilam sie z nim jutro nad rzekę-pogadamy sobie o pierdolach-zakopiemy topory i będziemy kolegami-Nie zależy mi na zlósci.
Wyobrażcie sobie ze czekal na mnie P i to z książeczka sanitarna-moją i podbitą.
Powiedzial ze to z jego woli mam te ksiazeczke-jakby nie chcial to by nie oddal-twierdził ze chcial mi zrobic na zlosc bo nie chcialam z nim utrzymywac kontaktu,że go zbywalam.Na dodatek jeszcze musialam go pocalowac w policzek zeby dostac te książeczke do ręki-co za osioł.
Lubi mnie denerwować
Umowilam sie z nim jutro nad rzekę-pogadamy sobie o pierdolach-zakopiemy topory i będziemy kolegami-Nie zależy mi na zlósci.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
hmmmm tak się teraz zastanawiam czy aby jutro w ostatniej chwili nie odmowic tego spotkania nad rzeką
Biedny będzie się cieszył na spotkanie a dondi zrobi mu psikusa
no no-chcialabym widziec jego mine jak bedzie czytal jutro smsa-to ja dondi,nie dam rady dzisiaj wpaść na spotkanie bo mi coś pilnego wypadło.
ale jaja-zrobie tak:))))))))
Biedny będzie się cieszył na spotkanie a dondi zrobi mu psikusa
no no-chcialabym widziec jego mine jak bedzie czytal jutro smsa-to ja dondi,nie dam rady dzisiaj wpaść na spotkanie bo mi coś pilnego wypadło.
ale jaja-zrobie tak:))))))))
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Kużwa,nawet nie wiecie jak ten czlowiek(P) na mnie działa.Ja go chyba nigdy nie wybije sobie z głowy tak jak ja bym sobie tego życzyła.On dziala na moje zmysły jak magnez
Ptasiek,
Nie chcesz od P namiarów?nauczyłby Cie bajeru jak wielki mistrz uczy ziomali kung-fu:)))))))))))))
Kużwa teraz tak mysle ze Ty to nawet podobny do niego jestes z dzialaniem na zmysly dziewczyn
Ptasiek,
Nie chcesz od P namiarów?nauczyłby Cie bajeru jak wielki mistrz uczy ziomali kung-fu:)))))))))))))
Kużwa teraz tak mysle ze Ty to nawet podobny do niego jestes z dzialaniem na zmysly dziewczyn
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
No niektórzy faceci mają ten swój "urok".
Nie muszą być boscy, ale jak ma gadane... to
P. nie jest moim "mężczyzną ze snów"... no chociaż mnie zawsze podobali się bruneci o brązowych oczach... Ciachem z kaloryferem nie jest, ale gdy na mnie patrzy i mówi ciepłym niskim głosem... to czaruje nieźle;)
Za dużo o nim myślę i nie mogę się skupić na pracy...
Nie muszą być boscy, ale jak ma gadane... to
P. nie jest moim "mężczyzną ze snów"... no chociaż mnie zawsze podobali się bruneci o brązowych oczach... Ciachem z kaloryferem nie jest, ale gdy na mnie patrzy i mówi ciepłym niskim głosem... to czaruje nieźle;)
Za dużo o nim myślę i nie mogę się skupić na pracy...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Cześć Marmoladka
Ja tak znowu nie rozmyslam o P,bo mam mieszane uczucia,ale musze przyznac ze ma to coś co przyciaga mnie do niego jak jest w moim zasięgu.Skurczybyk duzo złego mi zrobił-wygarnęłam mu wczoraj wszystko co mnie w nim boli..........
Ja tak znowu nie rozmyslam o P,bo mam mieszane uczucia,ale musze przyznac ze ma to coś co przyciaga mnie do niego jak jest w moim zasięgu.Skurczybyk duzo złego mi zrobił-wygarnęłam mu wczoraj wszystko co mnie w nim boli..........
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Mnie mieć nie będzie-powiedzialam mu wczoraj ze ma sobie nie robic nawet iskry nadziei na mnie i ze ja tez nie będę robic sobie nadziei na niego.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
No jeśli zrobił Ci krzywdę... to nie ma co się z nim zadawać.
Ja postanowiłam sobie jedno - facet ma mnie szanować!
Ja postanowiłam sobie jedno - facet ma mnie szanować!
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Idę na obiad do babci...
A nic mi się nie chce. Kto mi wypełni dziennik praktyk i przeczyta stos zaległych tekstów?
A nic mi się nie chce. Kto mi wypełni dziennik praktyk i przeczyta stos zaległych tekstów?
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
A P. milczy... Zajęty jest.
Aj... zaczynam się "uzależniać".
Aj... zaczynam się "uzależniać".
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Strona 10 z 23 • 1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 16 ... 23
Strona 10 z 23
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie Mar 23, 2014 10:37 pm by MarmoladA
» kora sie zakochała
Wto Paź 30, 2012 12:15 am by Kora
» Co tam słychać
Wto Paź 16, 2012 3:31 pm by Kora
» Znowu sama :(
Pon Wrz 24, 2012 4:08 am by Kora
» na zakręcie w tej samej rzece :)
Wto Wrz 18, 2012 9:50 am by Bellinda
» Damy radę! Slim ale nie wieszak;)
Wto Wrz 11, 2012 9:28 am by Kora
» O pupie Mariana...
Wto Wrz 11, 2012 9:19 am by ptasiek
» Zamknięty rozdział.
Pon Cze 11, 2012 11:00 pm by Kora
» Nowy dylemat... :P
Pon Cze 11, 2012 1:42 pm by feniks