pogaduchy tych co spać nie mogą...
5 posters
Strona 20 z 23
Strona 20 z 23 • 1 ... 11 ... 19, 20, 21, 22, 23
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej Bella Co tam u Ciebie?
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Hej Ptaśku
Wstałam sobie niedawno,wstawilam pranie i tak sobie lerze i mysle jak to bedzie z moim urlopem.Juz sama nie wiem co chce...
Wstałam sobie niedawno,wstawilam pranie i tak sobie lerze i mysle jak to bedzie z moim urlopem.Juz sama nie wiem co chce...
Bellinda- Liczba postów : 200
Join date : 19/04/2012
Age : 36
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
hej
pozwolcie ze sobie trochę ponarzekam
nie umiem przezyc tego ze dobra kolezanka w pracy tak nas wycykala na 600zl.Jak można byc taką świnią po takim czymś to ja na jakis czas zamkne sie na zaufanie innym-ludzie są naprawde różni-myslisz ze ktos jest ok a potem okazuje sie ze to żmija........
Ktos m oze powiedziec-no dondi ale przeciez nie wszyscy są tacy sami-to dlaczego ja zawsze musze sie potykac o takie osoby???????dlaczego na mojej drodze życia 3/4 znajomych okazuje sie byc świnią-ja juz zaczynam nawet myslec ze to moze ze mną jest cos nie tak ze na takie osoby trafiam-a moze ja ich przyciągam jak magnez do siebie no jak czlowiek moze wejrzec w motywacje drugiego czlowieka co tam kombinuje?no jak?jak sien tu uodpornic na takie osoby zeby potem tego nie przezywac?-bo nie wierze ze jeszcze takie osoby nie spotkam w zyciu.................
pozwolcie ze sobie trochę ponarzekam
nie umiem przezyc tego ze dobra kolezanka w pracy tak nas wycykala na 600zl.Jak można byc taką świnią po takim czymś to ja na jakis czas zamkne sie na zaufanie innym-ludzie są naprawde różni-myslisz ze ktos jest ok a potem okazuje sie ze to żmija........
Ktos m oze powiedziec-no dondi ale przeciez nie wszyscy są tacy sami-to dlaczego ja zawsze musze sie potykac o takie osoby???????dlaczego na mojej drodze życia 3/4 znajomych okazuje sie byc świnią-ja juz zaczynam nawet myslec ze to moze ze mną jest cos nie tak ze na takie osoby trafiam-a moze ja ich przyciągam jak magnez do siebie no jak czlowiek moze wejrzec w motywacje drugiego czlowieka co tam kombinuje?no jak?jak sien tu uodpornic na takie osoby zeby potem tego nie przezywac?-bo nie wierze ze jeszcze takie osoby nie spotkam w zyciu.................
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
mam kiepski dzień...
ściełam się z ojcem
nie pojechałam na zajęcia... bo tak byłam rozbita
wszystko z rąk mi leci...
ściełam się z ojcem
nie pojechałam na zajęcia... bo tak byłam rozbita
wszystko z rąk mi leci...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
jedyne pocieszenie dzisiaj dla mnie jest to ze ta osoba poszla na urlop znowu a po nim będzie zwolniona.Tylko co z tego jak ja musze zaplacic 200 zl... ta cipa jakby byla dluzej w pracy to za miesiac manko wzrosloby do tysiaca zlotych albo i więcej......nie umiem tego przezyc-naprawde-mnie obłuda ludzka wykańcza psychicznie.......najgorsze jest to ze podli ludzie mnie nie wykończą i trzeba zyc dalej-wzmacniam sie ale co z tego?jak mnie sie juz nie chce zyc.......w kazdej pracy napotykam na żmije-ja sie juz nie umiem doczekac starosci-wtedy będę sobie na rencie albo emeryturze i na prace bedę zlewać-bedzie przychodzic do mnie listonosz z jalmużną-i tak sie będę cieszyc z tego bo to bedzie podobne do jalmużny jaką zawsze dostaje w pracach-ja juz nawet tych pieniędzy nie lubie bo są guwno warte.........
Nie cierpie pracy bo tam normalni i uczciwi ludzie są pomiatani i wyzyskiwani......
Nie cierpie pracy bo tam normalni i uczciwi ludzie są pomiatani i wyzyskiwani......
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
a co się stalo Marmoladka?o co poszło?MarmoladA napisał:mam kiepski dzień...
ściełam się z ojcem
nie pojechałam na zajęcia... bo tak byłam rozbita
wszystko z rąk mi leci...
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:a co się stalo Marmoladka?o co poszło?MarmoladA napisał:mam kiepski dzień...
ściełam się z ojcem
nie pojechałam na zajęcia... bo tak byłam rozbita
wszystko z rąk mi leci...
dobre pytanie...
to choleryk i hipokryta
Postawa - ja jestem cudowny, pracuję, a wy to kmioty jesteście... bezużyteczne
Wiele mam na głowie.. Dużo w sobie duszę. Ostatnie dni są dla mnie trudne.
Poszłam do pokoju... słyszałam jego rozmowę z mamą... Jak zwykle się wszystkiego czepiał, wymawiał, wymyślał... Krzyk i obelgi...
Jak już nie miał o co czepić się mamy to zaczął gadać na mnie...
Siedziałam w pokoju... i... bolało.
W końcu musiałam iść na śniadanie. Mój błąd bo mogłąm poczekać aż sobie pójdzie... ale nie.
Zaczął komentować... Teksty w stylu - Nic nie potrafisz... Chodzisz jak obesrana... itp itd Sam zaczął się nakręcać. Nie odzywałam się.
Ale już nie mogłam.
Powiedziałam, że jest chamem.
Duma urażona.
Wściekł się. Nawyzywał mnie.
Że jak tak mogę...
No kurwa!
Mogłąm się ugryźć w język, ale mam serdecznie dość tych gadek... tego oskarżania.
Zero wsparcia z jego strony.
Uczę się. Staram. Pomagam w domu jak mogę. A on wiecznie niezadowolony... Ja zawsze zła.
On nawydzierał się i poszedł. Potem udawał, że nic się nie stało.
A ja poryczałąm się. I taki dół... Zajęłam ręce pracą.
Na zajęcia nie pojechałam, bo nie byłam w stanie.
Emocje nadal kipią.
Wczoraj się cieszyłam. Trudny sprawdziań, dałam radę, dostałam 5.
Gówno go to obchodzi...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ach Marmoladka-widzisz jak to jest jak czlowiek nie umie sie zachować po ludzku.......jest to Twoj ojciec i tym bardziej boli to jego zachowanie.Powiedz mi a jak mama reaguje na to ze on Ciebie tak rani?
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:ach Marmoladka-widzisz jak to jest jak czlowiek nie umie sie zachować po ludzku.......jest to Twoj ojciec i tym bardziej boli to jego zachowanie.Powiedz mi a jak mama reaguje na to ze on Ciebie tak rani?
staje w mojej obronie
tłumaczy
ale on się wtedy jeszcze bardziej nakręca i przerzuca gniew na nią...
Moze przesadziłąm z tym chamem.. ale to była prawda.
Chciałam by poczuł to samo co ja.
Nie umiem z nim rozmawiać. Nie umiem.
Ciagle zarzuca mi że siedzę przed kompem i romansuję.. a to nieprawda.
Piszę prace. Czytam. Uczę się.
Ale ON WIE LEPIEJ... Zmęczona jestem.
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Marmoladka,
to ze siedzisz przed kompem to nie przestępstwo-masz prawo wypelniac sobie czas tak zeby tobie bylo dobrze-nie robisz nic zlego-nie daj sobie powiedziec ze ty to zła.Kłótnie z nim nic nie dadzą.On jak bedzie mial karprys to Cie wkurzy-najgorsze jak drugi czlowiek pobudza inną osobe do zlości.
to ze siedzisz przed kompem to nie przestępstwo-masz prawo wypelniac sobie czas tak zeby tobie bylo dobrze-nie robisz nic zlego-nie daj sobie powiedziec ze ty to zła.Kłótnie z nim nic nie dadzą.On jak bedzie mial karprys to Cie wkurzy-najgorsze jak drugi czlowiek pobudza inną osobe do zlości.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
jakby bylo latwiej w zyciu jakby czlowiek nie musial sie martwić......nie musial miec doła.
Nawet tak sobie mysle ze juz bym np ja mogla miec tego doła ale jakby byla druga osoba ktora by w tym momencie przytulila i powiedziala-nie martw sie -wtedy smutek odplywa -nie musisz sie karmic tym odczuciem bo druga osoba Ci zabiera ten smutek.Marmoladka-zadzwon do P -on Cie napewno wesprze w dołku.Zrobi Ci banana na twarzy
Nawet tak sobie mysle ze juz bym np ja mogla miec tego doła ale jakby byla druga osoba ktora by w tym momencie przytulila i powiedziala-nie martw sie -wtedy smutek odplywa -nie musisz sie karmic tym odczuciem bo druga osoba Ci zabiera ten smutek.Marmoladka-zadzwon do P -on Cie napewno wesprze w dołku.Zrobi Ci banana na twarzy
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
dondi napisał:Marmoladka,
to ze siedzisz przed kompem to nie przestępstwo-masz prawo wypelniac sobie czas tak zeby tobie bylo dobrze-nie robisz nic zlego-nie daj sobie powiedziec ze ty to zła.Kłótnie z nim nic nie dadzą.On jak bedzie mial karprys to Cie wkurzy-najgorsze jak drugi czlowiek pobudza inną osobe do zlości.
ale u nas nie ma czegos takiego jak - planuje sobie SWÓJ czas wolny... ehh
On ma hopla na punkcie pracy. Taki czlowiek.
Pracy jest sporo, tak.. ale grabienie liscu czy zamiatanie moze poczekac do tego piątku co nie skoro ja mam naukę
On tego nie rozumie
Mysli ze wszystko przychodzi mi łatwo
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
nie zadzwonie.. On chyba tez ma doła, bo nie pisze..
nie chce dzwonic w takim stanie.. bo tatuś na mnie nakrzyczał...
nie chce dzwonic w takim stanie.. bo tatuś na mnie nakrzyczał...
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
eh dziewczyny... jak moge Wam pomoc?
przytulam mocno
dodam emotke przytul... widze sie przyda...
z ojcem ciezka sprawa, bo wojny prowadzic nie warto... a unikac kogos z kims sie mieszka tez nie da rady. A ma momenty kiedy ma dobry humor w ogole? bo wtedy bym sprobowal dotrzc do niego... I unikaj zachowan i tektow w jego stylu - nie musisz sie stosowac do regol jego gierki...
Jak na ciebie powie cos zlego, to jeszcze zanim sie wkreci, od razu powiedz mu cos w stylu: "bardzo mnie bola twoje slowa - chcialabym kiedys uslyszec od wlsnego ojca ...."
Mow to co czujesz, ale nie atakuj, nie osdnos sie tez do jego osoby, a do zachownia.
Nie mow "jestes chamem", a np "czy jestes swiadomy jak portefia zabolec takie slowa ze strony kogos z najbliszej rodziny?"... Ewentualnie wystrasz go - "masz racje, jestem taka beznajdziejna ze najlepiej by bylo jakbym sie wogole nie urodzila... chyba powinnam z okna skoczyc skoro nawet moj wlasny ojciec uwaza mnie za gowno"
A Ty Doni... masz kryzys zaufania w ludzi. To normalne po takim wydarzeniu. Przejdzie ci z czasem Nie przestaniec byc soba... Osoba ufna i otwarta, czasem troche naiwna.. Od siebie nie uciekniemy
Poki co polecam ci filmik: https://www.youtube.com/watch?v=05_qEZzWIhg
przytulam mocno
dodam emotke przytul... widze sie przyda...
z ojcem ciezka sprawa, bo wojny prowadzic nie warto... a unikac kogos z kims sie mieszka tez nie da rady. A ma momenty kiedy ma dobry humor w ogole? bo wtedy bym sprobowal dotrzc do niego... I unikaj zachowan i tektow w jego stylu - nie musisz sie stosowac do regol jego gierki...
Jak na ciebie powie cos zlego, to jeszcze zanim sie wkreci, od razu powiedz mu cos w stylu: "bardzo mnie bola twoje slowa - chcialabym kiedys uslyszec od wlsnego ojca ...."
Mow to co czujesz, ale nie atakuj, nie osdnos sie tez do jego osoby, a do zachownia.
Nie mow "jestes chamem", a np "czy jestes swiadomy jak portefia zabolec takie slowa ze strony kogos z najbliszej rodziny?"... Ewentualnie wystrasz go - "masz racje, jestem taka beznajdziejna ze najlepiej by bylo jakbym sie wogole nie urodzila... chyba powinnam z okna skoczyc skoro nawet moj wlasny ojciec uwaza mnie za gowno"
A Ty Doni... masz kryzys zaufania w ludzi. To normalne po takim wydarzeniu. Przejdzie ci z czasem Nie przestaniec byc soba... Osoba ufna i otwarta, czasem troche naiwna.. Od siebie nie uciekniemy
Poki co polecam ci filmik: https://www.youtube.com/watch?v=05_qEZzWIhg
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Marmoladka-powiem Cin teraz co s co Cie byc może zaskoczy-takiego czlowieka jak Twoj tata -chodzi o jego zachowanie -nie zmienisz.Ty musisz nauczyc sie zyc z taką postawą ojca jaka ma.
On sie nie zmieni-znam takich ludzi i wiem ze nic nie zrobisz w tej sprawie.Ja pamietam ze tez tak mialam w domu-ktos sie wysila a druga osoba mowi ze nic nie robisz-oj to brzydka wada
On sie nie zmieni-znam takich ludzi i wiem ze nic nie zrobisz w tej sprawie.Ja pamietam ze tez tak mialam w domu-ktos sie wysila a druga osoba mowi ze nic nie robisz-oj to brzydka wada
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
"Nie przestaniec byc soba... Osoba ufna i otwarta, czasem troche naiwna.."
(ptasiek)
oj przestane ,przestane juz sie powoli zamykam w sobie........w kontaktach z ludzmi.
Nie zależy mi juz na tym zeby ktos mnie lubiał..........
(ptasiek)
oj przestane ,przestane juz sie powoli zamykam w sobie........w kontaktach z ludzmi.
Nie zależy mi juz na tym zeby ktos mnie lubiał..........
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
zdarzało sie, że mówiłam że to mnie boli...
śmiał się wtedy
wybielał siebie
bo przecież nic złego Ci nie powiedziałem
dziwne jestescie i tyle
cos w tym stylu
Ja mam anielska cierpliwosc
Nie komentuje. Pracuje ile moge. ale są dni.. że nie daje rady.
ze chcę by to sie skońćzyło
śmiał się wtedy
wybielał siebie
bo przecież nic złego Ci nie powiedziałem
dziwne jestescie i tyle
cos w tym stylu
Ja mam anielska cierpliwosc
Nie komentuje. Pracuje ile moge. ale są dni.. że nie daje rady.
ze chcę by to sie skońćzyło
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Wiem Marmoladka ze my-z rodzin alkoholowych nie umiemy walczyc o swoje ale godzimy sie na swoj los...... to normalne-nie mowiac juz o braku asertywnosci ktora po dzis sie uczę.
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Marmoladaka.. Ty tez z alkoholowej rodziny?
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
ptasiek napisał:Marmoladaka.. Ty tez z alkoholowej rodziny?
nie lubie nazywac tak rzeczy po imieniu...
Tata ma "okresy", kiedy lubi popić... Raz stracil przez to pracę.. zdarzalo mu sie jezdzic po pijaku.. wiec to chyba problem
ale na trzeźwo wyrządza wiecej przykrości
nie wiem wiec czy bardziej DDA czy DDD
w kazdym razie mam "cechy"
i czuję presję, przemoc psychiczną
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
w rodzinie mamy i taty byli tez alkoholicy... wiec to tez ma znaczenie
widziałąm różne rzeczy
widziałąm różne rzeczy
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
Eh... coz moge powiedziec...
Juz niedlugo, skonczysz studia, znajdziesz prace, i pojdzesz na swoje... W koncu bedziesz miala spokoj...
Juz niedlugo, skonczysz studia, znajdziesz prace, i pojdzesz na swoje... W koncu bedziesz miala spokoj...
ptasiek- Liczba postów : 86
Join date : 18/04/2012
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
może...
gdyby to było takie łatwe
gdyby to było takie łatwe
MarmoladA- Liczba postów : 348
Join date : 20/04/2012
Age : 35
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
nie jest to takie latwe ale moze byc wykonalne a co bys powiedziala np na wspolne zamieszkanie z jakąś osobą na mieszkaniu-rachunki na pół itpMarmoladA napisał:może...
gdyby to było takie łatwe
Go??- Gość
Re: pogaduchy tych co spać nie mogą...
oczywiscie jak skonczysz studia a ile lat Ci zostalo tej nauki jeszcze?
Go??- Gość
Strona 20 z 23 • 1 ... 11 ... 19, 20, 21, 22, 23
Strona 20 z 23
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie Mar 23, 2014 10:37 pm by MarmoladA
» kora sie zakochała
Wto Paź 30, 2012 12:15 am by Kora
» Co tam słychać
Wto Paź 16, 2012 3:31 pm by Kora
» Znowu sama :(
Pon Wrz 24, 2012 4:08 am by Kora
» na zakręcie w tej samej rzece :)
Wto Wrz 18, 2012 9:50 am by Bellinda
» Damy radę! Slim ale nie wieszak;)
Wto Wrz 11, 2012 9:28 am by Kora
» O pupie Mariana...
Wto Wrz 11, 2012 9:19 am by ptasiek
» Zamknięty rozdział.
Pon Cze 11, 2012 11:00 pm by Kora
» Nowy dylemat... :P
Pon Cze 11, 2012 1:42 pm by feniks